„Takich trzech jak ich dwóch to nie ma ani jednego!”
Cudowni! Po pierwsze — zero presji, dużo spokoju (nawet jak pogoda zmienia się z sekundy na sekundę, a czas pędzi jak szalony), ogromny profesjonalizm i proste, ludzkie ciepło. Byli przed, obok i za nami przez cały czas. Czuliśmy, że żaden moment, żaden uścisk dłoni i pocałunek nie zostanie przez nich przegapiony. Służyli dobrą radą, pomysłami i dostosowywali się do naszych nagłych zmian planów. I chociaż od wesela minęła dopiero chwilka a my ze spokojem (ale i niecierpliwością) czekamy na obrobione zdjęcia i film, to już wiemy, że polecamy! Bo piękne ujęcia (właściwie niektóre już widzieliśmy, są cudne!) i dobrze zmontowany film, to połowa sukcesu — ważniejsze jest to, żeby stworzyć pewnego rodzaju nić porozumienia — a my bawiliśmy się z nimi i przed ich aparatami wybornie! Bez skrępowania, z pełnym luzem i ogromną radością! Polecamy z całego serca!
Jarosław, Damian — dziękujemy!